|
Karan Gurth Forum |
|
Rekrutacja - Sarvel
Sarvel - Nie Wrz 18, 2005 1:16 pm Temat postu: Sarvel Imiê me Sarvel, jestem mrocznym elfem, spellhowlerem czyli tym który otrzyma³ od bogini dar w³adzy nad wiatrem. Ju¿ kiedy¶ opowiedzia³em wam sw± historiê lecz musia³em wyruszaæ na pewien czas aby prowadziæ swe badania nad magi±, teraz znów stajê przed wami i prosze o wys³uchanie mej historii.
Od samego pocz±tku studiów nad sztuk± magiczn± skupia³em sie na jej aspektach
historyczno - religijnych zwi±zanych z kultem mej pani i rytua³ami ku jej czci.
Przewertowa³em setki tomów opisuj±cych najró¿niejsze rytua³y, modlitwy a tak¿e wiele symboli stosowanych dawniej przez kap³anów Shilen do koñca samemu nie wiedz±c czego szukam.
To sny pcha³y mnie do tych jak na razie bezowocnych poszukiwañ. W koñcu drogi zaprowadzi³y mnie w mych badaniach na ziemie jasnych elfów, do ruin starej elfiej fortecy. Mia³em nadzieje znale¼æ tam jakie¶ stare dawno zapomnienie ksiêgi. Nadzieja nie by³a wielka gdy¿ wcze¶niej prowadzi³em przez d³ugi czas badania w szkole mrocznych sztuk nie natrafiaj±c kompletnie na ¿aden ¶lad.
A jednak¿e czêstotliwo¶æ snów nasila³a sie, choæ ca³y czas by³y one dla mnie ma³o przejrzyste, nie potrafi³em wy³owiæ ich sensu.
I w³a¶nie wtedy tej nocy sta³o sie to na co tak d³ugo czeka³em. Zacz±³em rozumieæ pewne rzeczy.
By³o to wiele lat temu ale pamiêtam t± noc jakby to by³o dzi¶, ksiê¿yc w pe³ni jasno roz¶wietla³ m± drogê zewsz±d dobiega³o wycie podnieconych wilków mia³em wra¿enie ze ca³y las ¿yje i obserwuje mnie w mej podró¿y. I w³a¶nie tej nocy na ¶cianie jednej z komnat znalaz³em zapiski na temat dawnego kultu i jego wielkiego mistrza Nerdatha. Nie by³o tego wiele ale wystarczaj±co abym zacz±³ pojmowaæ czê¶æ mych snów i odkrywaæ moja role w tym wszystkim. Musia³em dotrzeæ do informacji na temat zakonu.
Có¿... szuka³em informacji przez wiele lat ale nie by³o tego wiele, wiêkszo¶æ ksi±g musia³a zostaæ zniszczona. Sam zakon powsta³ jeszcze gdy orkowi w³adcy rz±dzili kontynentem. Nerdath by³ wielkim mistrzem to na jego rozkaz rzesze niewolników wiele lat stawia³o szkolê mrocznych sztuk by pó¼niej zostaæ tam z³o¿onymi w ofierze przez Kap³anów Nerdatha, cala budowla przesi±k³a krwi±. Nerdath i jego kap³ani jak mówi³y niektóre ¼ród³a posiedli wielka moc, któr± wykorzystywali w walkach z jasnymi elfami
Wielu rycerzy posz³o na s³u¿bê do zakonu. Je¿eli za¶ chodzi o pó¼niejszy okres pojawia siê wiele sprzeczno¶ci jedni mówi± o szaleñstwie inni o oddaniu i wielkiej wierze.. Oczywi¶cie nietrudno by³o mi dostrzec prawdê w tych zapisach nie tylko dziêki snom. Czas przeznaczony na badania bieg³ nieub³aganie sam nie wiem ile lat po¶wiêci³em na nie,
20 czy 30 to nie by³o wa¿ne. Wiedzia³em coraz wiêcej. I w koñcu uwieñczenie mych badan lub jak spojrzeæ teraz z biegiem lat niewyobra¿alnie wielka g³upota i brak cierpliwo¶ci który nie mia³ prawa przytrafiæ sie po tylu latach zg³êbiania tego tematu.. Nie mnie… Nigdy…
Znalaz³em ¼ród³o potêgi Nerdatha. Wspania³y rytua³ mog±cy przywo³aæ wspania³± i piêkn± istotê któr± w swych zapiskach Nerdath nazywa³ awatarem Shilen, b±d¼ te¿ srebrnook±.
Znalaz³em braci którzy przejêli me marzenia. Zakon zacz±³ powstawaæ ponownie. To co sie dzia³o w ostatnich dwóch latach mia³o byæ piêkne mia³o byæ nagroda za dziesi±tki lat oddanych badaniom.
W swej pró¿no¶ci zaprzesta³em dalszych poszukiwañ radowa³em sie ka¿dym nowym cz³onkiem zakonu.
Za¶ srebrnooka có¿ nie da sie o niej nie my¶leæ jako o cudzie nawet dzi¶ kiedy za ka¿dym razem gdy spojrzê na ksiê¿yc me cia³o oblewa zimny pot, gdy wiêkszo¶æ mych braci nie ¿yje b±d¼ poch³onê³o ich szaleñstwo.
W swej g³upocie podczas poszukiwañ nie odnalaz³em jednej najwa¿niejszej z pieczêci koniecznych do spêtania srebrnookiej.
To co próbowa³em odbudowaæ upad³o. Je¿eli mam prowadziæ nadal swe badanie nie uda mi sie to samemu potrzeba mi w tym pomocy a robiê to przecie¿ dla mej Pani, mych braci i sióstr.
Chcê do³±czyæ do was aby uzyskaæ pomoc w mych badaniach nad sztuk± magii jak i nad kultem srebrookiej.
W zamian ofiarowujê swe pe³ne oddanie jak i wykorzystanie wszystkich efektów mych badañ nad spu¶cizn± zakonu Nerdatha na rzecz klanu.
Kasjan - Nie Wrz 18, 2005 1:25 pm
Znamy sie od dawna i zawsze Cie ceni³em, wiêc moj± odpowiedzi± mo¿e byæ tylko ZA
Urghal Rhulqdahr - Nie Wrz 18, 2005 3:24 pm
PRZECIW
Scottie - Nie Wrz 18, 2005 4:23 pm
Mimo ze kolejny SH (ktorych mam juz dosyc sporo) jestem ZA
sliver - Nie Wrz 18, 2005 4:45 pm
PRZECIW
misterdamian - Nie Wrz 18, 2005 6:41 pm
ZA
-TURendall- - Pon Wrz 19, 2005 6:12 am
Chyba trzeba nam wiêcej dobrych wojowników, ale spellhowler moim zdanie m te¿ siê przyda ZA
Lee - Pon Wrz 19, 2005 8:15 pm
PRZECIW
Jak sobie wyobra¿e kto bêdzie musia³ siedzieæ w AL na g³ówkach do SOESa dla kolejnego SH to wole tego wszystkim oszczêdziæ
Rozz - Wto Wrz 20, 2005 10:08 am
ZA
LotU - Wto Wrz 20, 2005 10:29 am
kiedy¶ KG s³yne³o z samych magów, ale niestety siê wykruszyli¶my. ZA
Xorlarrin - Wto Wrz 20, 2005 1:57 pm
nom...
(znaczy sie ZA)
Isen - Wto Wrz 20, 2005 2:17 pm
ZA
Afil - Wto Wrz 20, 2005 6:53 pm
Bardzo Ciekawe Historia... masz talent jestem ZA
Vishar - Czw Wrz 22, 2005 3:06 pm
za
Lee - Czw Wrz 22, 2005 8:22 pm
za
SH zawsze byli sila KG
Khazid - Pią Wrz 23, 2005 12:40 pm Temat postu: Khazid ZA
|
|