Gość - Wto Paź 18, 2005 5:36 pm Temat postu: Uriziel [NS] (Zarejestrowalem sie na forum ale list potwierdzajacy jakos nie chce dojsc... wiec napisze podanie jako gosc. Zaznacze tez ze zlozylem podanie do Czarnej Rozy, zeby potem nie bylo ze robie jakies przekrety. Zalezy mi na dostaniu sie do sojuszu by moc grac z kolega z Sztandaru. Jezeli dostane jakies poztywne glosy tutaj, badz od Rozy to zapoznam sie z dokladniejszymi regulaminami klanow i postaram sie dokonac wyboru. Niestety nie ge dodat takiego wstepu do podania do Rozy gdyz nie moge edytowac posta... ale skoro to wspolne forum to mam nadzieje wszyscy ten wstep przeczytaja. Nie bede tez ukrywal ze zalezy mi jedynie na Rozy badz Neantak Satir (na ktorym bardziej trudno mi jeszcze stwierdzic z powodu nieznajomosci dokladnych regulaminow na ktore prosze jakis namiary)) nick: SHI postac: Uriziel klasa: Drow / Dark Wizard planowana profesja: Stormscreamer motywacja wstapienia do naszego klanu: Od dawna szukam klanu ktory by mi pasowal ale takich malo, chociaz nie jestem wybredny. Sojusz Abban poleca mi znajomy ktory od niedawna jest jego czlonkiem, ja staram siê wybrac teraz z sojuszu klan ktory by³by najbardziej odpowiedni dla maga... krotka historia : Uriziel od malego wychowywany byl w nienawisci do slabosci: wlasnych i cudzych. W jego zyciu nigdy nie bylo miejsca na problemy, bledy, niezdecydowanie - wszystko to by³o gaszone w zarodku by w przyszlosci nie powodowalo skaz na umysle. Jezeli Drow mial poznac najdlasze arkany magii Shilien, jezeli mial przeciwstawic sie skazie tego swiata: Elfom, zdrajcom Shilien i wyznawcom Evy, jezeli mial walczyc o przyszlosc swojej rasy, najdrobniejsze bledy w wychowaniu byly calkiem niedopuszczalne. Idac z ta mysla przez zycie do pelnoletnosci zdobywal podstawowe szkolenie w walce bezposredniej lecz znacznie bardziej rozwijal sile woli i umyslu - potegi silniejszej niz jaka kolwiek stal. Opuszczajac rodowe strony na agorze zapszysiagl zwycieski powrot do domu z krwia Elfow na rekach i z pobratymcami panujacymi w calym swiecie Allseronu. Dzis oczekuje waszego wspracia w tej Swietej Wojnie, jako ze Jihad dopiero ma nadejsc, a wtedy bedzie potrzebowal silnych "plecow". czego oczekujesz: Silnego sojuszu potrafiacego wykorzenic skaze elfow z Allseronu, sojuszu ktory formuje rzeczywistosc, ktorego sztandary powinny byc widoczne na kazdym zamku. Ludzi ktorzy znaja swoja wartosc, wiedza czego chca i nie solidaryzuja sie z Elfami. Czestych wypadow sojuszu poza miasta. co mozesz sam wniesc: Ideologie. Nienawisc dla Elfow. Klimatyczna postac. Zapal do l2. Gość - Wto Paź 18, 2005 5:40 pm Cos mi sie powalilo w stepie: "Niestety nie ge dodat takiego" -> "Niestety nie moge dodac takiego" Scottie - Wto Paź 18, 2005 9:35 pm zdecydowal bys sie do ktorego klanu chcesz nalezec Gość - Wto Paź 18, 2005 9:45 pm Zalezy mi bardzo na dostaniu sie do sojuszu Abban. Roza i Satiir sa do siebie bardzo podobne, trudno jest mi sie zdecydowac, tak wiec zlozylem 2 podania by sprawdzic czy ktokolwiek wogole bedzie chcial ze mna rozmawiac o dolaczeniu do klanu. Po rozmowach z Lee i Xorlarrinem (obu bardzo pouczajacych) sklaniam sie ku Satiir, ale jezeli dostane kosza tutaj, to bede mial (oby) furtke do drugiego klanu. Tak czy siak staram sie o dolaczenie do klanow w sojuszu, wiec sila ogolu troszke wzrosnie, a w ktorym klanie to nie jest chyba juz tak istotna kwestia... No ale jak napisalem sklaniam sie ku Neantak Satiir. Leander - Sro Paź 19, 2005 7:09 pm hmm tu sie glosuje ZA lub PRZECIW to ja zeby przelamac pierwsze lody zaglosuje na PRZECIW dlaczego, bo nie wie, do ktorego chce nalezec Klanu z Sojuszu  i to swiadczy o jego niezdecydowaniu co moze prowadzic do tego, ze opusci nas gdy nie daj borze cos bedzie sie psuc <tfu tfu tfu> i tyle  chyba 
SHI - Sro Paź 19, 2005 7:23 pm Zniklo podanie do CR. Jestem pewien Satiir i Abbanu. Boli mnie posadzanie o niezdecydowanie gdy tak usilnie staram sie dostac tylko i wylacznie do Abban i nigdzie indziej. Danthor - Sro Paź 19, 2005 7:45 pm hmm... no to Ja bêde ZA:) Isen - Sro Paź 19, 2005 9:36 pm ZA Imra - Sro Paź 19, 2005 10:34 pm A niech mnie... ZA nimka - Czw Paź 20, 2005 4:02 am ZA :> Isen - Czw Paź 20, 2005 7:07 am nimka a ty tu czego szukasz?
Gornan - Czw Paź 20, 2005 3:19 pm Jestem ZA... choc Leander moze miec racje... PS.oby nie mial 
oO - Czw Paź 20, 2005 7:43 pm po przemysleniu jestem na NIE bo: - niezdecydowanie jest najgorsza wada podczas pojedynku - gra na dwa fronty nie poplaca - bo kolega Ci polecil jako bonus:
poza tym jestesmy neutralni <pokazuje jezyk> Zaknefain - Czw Paź 20, 2005 8:16 pm ...ale z was gbury.... , do³owaæ tak ch³opaka.. 
oO - Pią Paź 21, 2005 9:32 am nie wypada miec 100% TAK 
Scottie - Pią Paź 21, 2005 1:28 pm Jestem sklonny byc ZA Gornan - Pią Paź 21, 2005 2:31 pm
a poza tym nie chodzi o to, by przyjac kazdego kto napisze podanie (do Zaknefain'a)... mimo to juz swa opinie wyrazilem... Uthegental - Pią Paź 21, 2005 10:58 pm PRZECIW zgadzam sie z wypowiedzia Leander'a i Aramus'a Seshs - Nie Paź 23, 2005 10:44 am PRZECIWnie lubie nie zdecydowanych ludzi Scottie - Czw Paź 27, 2005 9:51 pm Osoba przyjeta... temat zamykam |
