Barundar - Sob Gru 31, 2005 5:41 pm Temat postu: Barundar Postac: Barundar Rasa: Krasnolud Klasa: Scavenger Krag: 30 Moja przygoda: Jacys kupcy sie im przygladali, ale nie mia? powodow by sie ich bac... Nawet gdyby obok nich jakis Demon pozeral zywcem wszystkich jego sasiadow stalby dalej i z przyjemnoscia przyglada?by si? usuwaniu konkurencji... Drow dal znak reszcie, ze jest bezpiecznie i mo?na zej?? na do?, a sam korzystajac z tej chwilki wolnego czasu zacza? przeszukiwac cia?o martwego straznika. Ucieszy? si? gdy znalaz? przy nim ca?y woreczek flakonikow - byc mo?e by? alchemikiem w co raczej watpi? - bardziej prawdopodobne by?oby to ze dobrze si? zaopatrywa? w jakim? sklepie. Drow nie by? pewniem co do zawartosci wi?kszosci flakonikow, lecz niektore z nich mia?y na pewno w?asciwosci lecznicze. - I tak wszystko damy naszej kaplance...- pomysla? i przestal si? interesowac flakonikami zaraz po tym jak dal je Nienor.> - Jesli juz wszystko mamy mozemy ruszac w droge... I to szybko. Zaraz zaczna nas szukac i dopiero wtedy zaczna sie prawdziwe k?opoty... <wyraznie zaakcentowal przedostatnie s?owo... Zbyt wyraznie... Rozejrzal si? po reszcie towazyszy i poprawi? koncerz na plecach czekaj?c na ich reakcje.> Jeste?cie silni i to mnie motywuje. Nollan - Sob Gru 31, 2005 6:58 pm podanie do bobrow...tam sie krasnale zbieraja Barundar - Nie Sty 01, 2006 4:11 pm a nie moge tu sprobowac ? Nollan - Nie Sty 01, 2006 4:37 pm krasnale do bobrow Barundar - Nie Sty 01, 2006 5:14 pm a moja przyjacioka Yakia ?? Nollan - Nie Sty 01, 2006 5:59 pm podanie do bobrow Barundar - Nie Sty 01, 2006 6:16 pm Rozzeli nie ma chyba juz 3 tygodnie. A niby czemu nie mog? do KG ? Nollan - Nie Sty 01, 2006 6:23 pm wszyscy chca do KG... tak trudno pomyslec ze nie ma miejsca? Barundar - Nie Sty 01, 2006 6:24 pm trzeba by?o do razu m?wi?, ale ani jednego ? Vincent - Pon Sty 02, 2006 11:37 am Z jednej strony Krasnoludy mialy sie zbierac w OB, z drugiej KG ma Gotchenfelsa i Yakie. Nie znam powodow, dla ktorych Yakia dolaczyla do KG, a nie do OB, ale widac, ze mozna. Jezeli nie bylo jakis specjalnych powodow przyjecia Yaki do KG, to jestm ZA Jak byly, jestem PRZECIW, chyba ze takowe pojawia sie i w tym przypadku. kaos - Pon Sty 02, 2006 12:48 pm przy okazji wybrales na po tym jak sie nie udalo w Chimaru? klik Coz szkoda, ze nie bylismy Twoim pierwszym "wymarzonym" klanem :] dlatego wstrzymuje sie od glosu fins - Pon Sty 02, 2006 2:32 pm Przeciw Barundar - Pon Sty 02, 2006 7:27 pm do chimaru stara?em sie dosta?, gdy by? Naeta Satir (przepraszam jesli zle napisalem). Prosze sie zastanowic. A to moja koleja przygoda : Livarion ostrzegl reszte drowow ktora nie weszla w portal, ?e straznik ktoremu po paru probach uda?o sie wyci?gn?c zap;ate zmierza wolnym krokiem w ich strone... Chociaz nie widzia? co si? dzialo za grzybem czujnym wzrokiem lustrowa? wszystko woko?. Ca?a trojka wskoczyla na kapelusz grzyba ktory by? wypuk?y do do?u tak, ze - na ich korzysc - zakrywa? to co siedzia?o na nim. Gdy tylko elfki wysz?y z portalu Livarion i poldrow wci?gneli je natychmiast na gore staraj?c si? nie robic najmniejszego ha?asu... Jednak te kilka szmerow wystarczylo zeby straznik przyspieszyl kroku. Nie spodziewa? si? ataku z gory wiec powoli zacza? okr?zac grzyb - co by?o strasznie glupie z jego strony - prawie przy samym trzonie. Elf wyjrza? szybko zza ich naturalnej oslony namierzajac przeciwnika. Spodziewal si? ze wezmie ze soba wieksza grupe, ba! caly patrol! A ten matol zapusci? sie sam z tylko - jak udalo sie zauwazy? Livarionowi - rapierem i sztyletem chowanym niezbyt gl?boko za pasem. Drow nie zadal sobie trudu wyjmowania broni i korzystajac z okazji, gdy straznik zdezorientowany nie spostrzeg? nikogo za grzybem, zlapa? si? krawedzi i wyskoczyl? na zewn?trz butem przetr?caj?c mu kark. Rozejrza? sie czujnie dooko?a si?gaj?c odruchowo po koncerz ale nikogo nie by?o w pobli?u. Nollan - Pon Sty 02, 2006 7:57 pm no....od razu mowilem zeby go do bobrow poslac Kegelinka by go przemaglowala i od razu by bylo wiadomo gdzie skladal podania i kiedy...a z tym skladaniem podan kiedy bylo NS to jakas bzdura bo data podania jest 23.12. a wtedy juz nie bylo NS...to tak odnosnie podania.... dziekuje....zdecydowanie NIE...powod? oszustwo, poza tym krasie siedza w bobrach P.S. wiem dlaczego Gotch siedzi w KG, ale Yakia to nie mam zielonego pojecia... i tak bede utrzymywal przy wersji ze krasnale do bobrow musza isc Barundar - Pon Sty 02, 2006 8:39 pm Hmm to mo?e emblematu nie by?o. Jak tak to przepraszam. Zreszta dlugo bylem chory i nie bylem dostepny w siezcie allseronu. Yakia - Pon Sty 02, 2006 9:33 pm Niestety Barundar ja bylem ostatnim krasnoludem ktorego przyjeli ...Kg mialo nie przejmowac i nie przyjmuje juz ja i gotchen to wyjatek ....ALe jak bysmy przyjmowali byloby ZA Isen - Wto Sty 03, 2006 3:05 pm ja jestem przeciw bo on do mnie mowi "Isenku" a ja go nie znam nawet! 
I dobrze, ze tak mowi, Isenku 
//Rhul Urghal Rhulqdahr - Wto Sty 03, 2006 3:53 pm Karan Gurth nie ma miejsca dla krasnoludow (obecnie mamy jakies 4 miejsca wolne), przedstawiciele Twej rasy reprezentuja szeregi Olath Boebr. Szczerze mowiac dziwie sie, ze z takim uporem probujesz sie dostac do KG, tyle razy Ci proponowalem zebys sie zglosil do Bobrow, ale Ty nagle ucinales rozmowe i sie zegnales. Podanie odrzucone. |
