|
Karan Gurth Forum |
|
Rekrutacja - Davien
Shadow - Nie Mar 11, 2007 12:17 pm Temat postu: Davien imiê/nick na IRC - Davien
czêstotliwo¶æ grania - hmm...przewa¿nie w ka¿dy dzieñ jestem w ¶wiecie Aden, tak od 3 do 7 godzin
profesja/planowana profesja - Mroczny M¶ciciel
poziom - 45
krotka charakterystykê/historie postaci -
Dzieñ by³ pochmurny, istne oberwanie chmury. Opustosza³ymi uliczkami powoli kroczy³a postawna postaæ. Stru¿ki deszczu sp³ywa³y po jej wypolerowanej, acz bardzo znoszonej zbroi. Twarz owej postaci by³a po czê¶ci skryta za jasnymi, acz d³ugimi w³osami z których ¶cieka³a wszechobecna woda. Gdyby ktokolwiek wyjrza³ przez okno, ujrza³by, ¿e wêdrowiec nie jest sam, ¿e tu¿ za nim pod±¿± „co¶” przypominaj±cego czworono¿ne zwierzê o ciemnej barwie. Uwa¿ny obserwator zauwa¿y³by, ¿e osobnik z pewno¶ci± jest rycerzem . Widaæ by³o to wyra¼nie w jego zamaszystych i sztywnych ruchach oraz po dumnym wyrazie twarzy. Jednak na twarzy widaæ by³o co¶ jeszcze ... zmêczenie i smutek. Wêdrowiec zatrzyma³ siê przed bogato zdobionym wej¶ciem siedziby klanu Krwawy Smok. Zastuka³ ko³atk± do drzwi. Po chwili otworzy³o siê ma³e okienko zza którego spogl±da³, sam wielki mistrz Serge.
-Vendui wêdrowcze. Co ciê tu sprowadza w tako pod³± pogodê?
-Witaj Panie. Zwê siê Davien.
- hmm…Wejd¼¿e i wy³ó¿ nam sw± sprawê... Widzê, ¿e¶ strudzony drog±. Jakiekolwiek jad³o siê znajdzie, a i co¶ do ogrzania te¿.
- Na honor ... w czas o tym mówicie Panie.
<Davien powoli wkroczy³ do komnat, gdzie wnet zazna³ wygód go¶cinno¶ci. Dotychczas towarzysz±ce mu „co¶”, skry³o siê w mroku jednej z uliczek, gdzie jak pos±g czeka³o na powrót swego pana>.
- Mów z czym przybywasz rycerzu.
- Ju¿ 45 lata mijaj± jak kroczê po tym ¶wiecie samotnie walcz±c ze z³em i niegodziwo¶ci± wszelakimi znanymi mi sposobami.
- Wszelakimi powiadasz?
- Na honor ... wszelakimi mo¶ci elfie.
- A czego zatem szukasz u nas? Chyba nie z³a?
- Nie ... na honor ...nie. Po prostu nie starcza mi ju¿ si³, a nawet mroczny m¶ciciel potrzebuje miejsca, gdzie mo¿e spokojnie wytchn±æ, naprawiæ zniszczony walk± rysunek, gdzie mo¿e czuæ siê jak w domu, w¶ród bliskich.
- Có¿... – <powiedzia³ zamy¶liwszy siê elf>.
<Mimo ciszy, która nasta³a Davienowi wydawa³o, siê ¿e s³yszy d¼wiêk m³ota uderzaj±cego w metal. Nie wiedzia³, co to znaczy. Nie wiedzia³, ¿e teraz w³a¶nie wykuwa siê jego ... przeznaczenie>.
motywacje wstepienia do bractwa -
Wiem do¶æ du¿o o tej grze, lecz dalej siê uczê. Jestem zawsze chêtny do pomocy i je¶li czuje, ¿e klan jest porz±dny to jestem gotów po¶wiêciæ wszystko by ten siê rozwija³, i aby jego cz³onkowie, czuli siê w nim dobrze i bezpiecznie.
wiek realny - 19
Isen - Nie Mar 11, 2007 12:55 pm
Za
Nothus - Nie Mar 11, 2007 2:07 pm
czerstwe to opowiadanie. Przeciw.
Zanthara - Nie Mar 11, 2007 2:29 pm
Za
Turendall - Nie Mar 11, 2007 3:10 pm
Przeciw
Balaod - Nie Mar 11, 2007 3:13 pm
Przeciw
Rhol - Nie Mar 11, 2007 3:23 pm
Za
Yavtin - Nie Mar 11, 2007 3:23 pm
"- Ju¿ 45 lata mijaj± jak kroczê po tym ¶wiecie samotnie walcz±c ze z³em i niegodziwo¶ci± wszelakimi znanymi mi sposobami. "
No jest jeden malenki problem, to my jestesmy ¬LIII
Widac ze wybierales sobie klan nie majac o nim zielonego pojecia, podanie kompletnie chybione jesli chodzi o charakter klanu. Od Serge'a raczej bys uslyszal na dzien dobry "ooo, kolejna ofiara" ni¼li "wejdz strudzony wedrowcze" i napewno nie zostalbys ugoszczony tylko zabity w wiadomym celu.
Opowiadanie kiepskie, malo o sobie (sam wiek nic nie mowi), brak zdjecia komnaty.
Przeciw
Athallus - Nie Mar 11, 2007 3:35 pm
Wole Lysse
PRZECIW
LiNeerlay - Nie Mar 11, 2007 3:44 pm
Podaj zdjecia z komnaty napisz wiecej o sobie o poprzednich klanach i bede moze ZA
Murdock - Nie Mar 11, 2007 5:29 pm
Przeciw bo nie Za.
MeowMeow - Nie Mar 11, 2007 6:18 pm
"Dzieñ by³ pochmurny, istne oberwanie chmury"
To pochmurny czy oberwanie chmury?
"bogato zdobionym wej¶ciem siedziby klanu Krwawy Smok"
Poka¿ecie mi je jutro? Dzieki ^^
" A czego zatem szukasz u nas? Chyba nie z³a? "
Ke?! (czyt.post Yavtina)
E, przeciw... no chyba ze jestes przystojnym, dlugowlosnym, wysokim, niebieskookim blondynem...
Witch Elf - Nie Mar 11, 2007 7:21 pm
Mhm..rycerz chyba powinien nieco przeredagowac podanie. Mam na mysli przedstawione opowiadanko. Poki co wstrzymuje sie
Ahangra - Nie Mar 11, 2007 7:27 pm
Przeciw. On chyba nie wie dok±d przyszed³.
Walczy ze z³em?
Linka <u¶meicha siê wrednbie> Z³ó¿my tego g³upca w ofierze Bogini. <rzuca na niego czar opl±tania i zaczyna wznosiæ mod³y do Pani>
Aerandir - Nie Mar 11, 2007 7:41 pm
Przeciw
Danthor - Nie Mar 11, 2007 9:24 pm
PRZECIW bo DA
Lee - Nie Mar 11, 2007 11:05 pm
PRZECIW
<idzie têpiæ zuo pal±c i gwa³c±c...>
Vishar - Pon Mar 12, 2007 12:23 am
przeciw
Samive - Pon Mar 12, 2007 12:41 am
przeciw, to samo co Ath wole Lysse
oO - Pon Mar 12, 2007 12:53 am
Przeciw
LotU - Pon Mar 12, 2007 1:44 am
przeciw
Scottie - Pon Mar 12, 2007 9:21 am
Przeciw
Serge - Pon Mar 12, 2007 10:12 am
przeciw
Vishar - Pon Mar 12, 2007 12:30 pm
Jako ze lider sojuszu oraz lider BD sa przeciw wiec chyba nie ma co juz tu dyskutowac
I lider najwiêkszego klanu w sojuszu te¿. /Lee
|
|