ostatnie tematu w tym dziala to istny bajzel
a ten temat to co? podanie czy jakis zart?
_________________ Nie bierz ¿ycia na serio i tak nie wyjdziesz z niego ¿ywy
Gość
Wysłany: Wto Gru 27, 2005 12:23 pm
wybacz zjadlo mi wiekszosc [posta i byles taki szybki ze niezdazylem tego poprawic...
Halbar [Usunięty]
Wysłany: Wto Gru 27, 2005 12:25 pm Re: Halbar
nick : DarkWolf
postac : Halbar
klasa : Blade Dancer <BD>
Czemu Karan Gurth i nigdzie indziej : Jestescie silni , stanowczy , wiekszosc waszego stowarzyszenia stanowia mroczne elfy czyli i kult Shilen jest mocno u was zakorzeniony i wlasnie to mnie do Was przyciaga.
Ostatnio zmieniony przez Halbar Wto Gru 27, 2005 3:06 pm, w całości zmieniany 3 razy
Halbar [Usunięty]
Wysłany: Wto Gru 27, 2005 1:09 pm
Historia :Od kiedy pamietam trzymalem sie grupy ludzi ktorzy napadali na konwoje , kupcow i innych ktorych spotkali. Z poczatku pomagalem leczyc rannych i nosic torby , pamietam ten okres mojego zycia jak przez mgle . Pewnego razu jeden z towazyszy zawolal mnie... wiec przybieglem jak to zwyklem robic, podchodzac do zdiorowiska ludzi zaowarzylem ,ze stoja w okregu naokolo kogos. Ow siedzacy mezczyzna mial poobijana twarz i cos jeczal pod nosem , podszedelm blizej . Spojrzalem na przyjaciela ktory mnie zawolal , nic niemowiac wyciagnal miecz z pochwy i mi go wreczyl . Chwycilem go oburacz , zamachnalem sie i cialem na odlew przez leb siedzacego czlowieka . Krew sie polala , kupec padl martwy na ziemie , nagle usmyszalem wiwaty i glosny smiech . Nierozumailem ich , nic nieczolem , wtedy zrozumialem ze jestem inny ... juz wowczas mimo ,ze bylem maly mialem bialawo- szare wlosy i jasno szarawa skore ,czemu...? Czas mijal powoli na treningach i rozbojach , po kilku latach zaczalem byc silniejszy i zreczniejzy od reszty ... W koncu zaowazylem ze czegos mi jeszcze brakuje... jedni walczyli mieczami dwurecznymi ale one byly za wolne , inni mieli do pomocy tarcze ale to tez nie to ... tarcze jakies takie ciezkie i toporne mi sie wydawaly. Zaczalem walczyc dwoma mieczami , drugi miecz w lewej rece tak toporny jak tarcza niebyl a swoja role ochrony spelnial doskonale. Stalem sie niepokonany , zwyciezalem juz praktycznie w kazdej potyczce z towazyszami . Tak mijaly mi kolejne dni i noce podobne do poprzednich . Ale tego ranka nigdy niezapomne . Wstalem o brzasku , rozejrzalem sie , reszta jeszcze spala , polozylem sie wiec i wpatrywalem sie w niebo po ktorym chmury nieplynely spokojnie , bylo cos w tym dziwnego , zmienialy dosc szybko kszatalty , przez jakis czas takiego bezczynnego lezenia nic sie niewydazylo , uslyszalem ziewniece , nareszcie ktos sie zbudzil . Byl to Malnor , podparl sie najpierw na rekach , odgarnal z siebie skory , niemrawo wstal i poszedl do ogniska . Zaczal cos gotoac . Wstalem , chwile pozniej juz caly oboz byl na nogach . ubralismy sie , zjedlismy cos , wszystko bylo po staremu , czas cos zrabowac... Przyczailismy sie wsrod krzakow na skarpie miedzy drzewami , nizej przebiegal trakt . Spojrzalem na chmury zmienialy kszatalty szybciej i agresywniej niz przedtem ... ale nikt nic niezaowazyl wiec i ja pozostawalem w milczeniu . Dlugo czekac niemusielismy , z polnocy nadjechala karoca , niejakas tam zwykla , byla po czesci obita zelazem co niezwyklo sie widywac z tych czasach bowiem zelazo bylo bardzo drogie , musial tam byc naprawde wielki skarb . Dopiero po chwili zaowazylem ,ze woznica jest zakapturzony tak samo jak i dwie osoby siedziace na tylniej jego czesci . jedna z nich miala luk , z tej odlieglosci niejestem w stanie powiedziec jaki... byl napiety i oparty o jego stope , jakby wiedzial co sie ma stac , ow zakapturzona postac spojrzala na mnie... jakby mnie widziala , ale to bylo niemozliwe . Bylismy tak daleko od siebie , te krzaki , drzewa , a ona nadal patrzala w moja strone . Zaczelismy biec z gory w strone traktu , nagle kilku ludzi zaczelo sie toczyc ze strzalami w piersiach i glowie , spojrzalem przed siebie , luczniek stal , mial opuszczony kaptur , zaowarzylem tylko ze mial sniezno biale wlosy . Nastepni padali od jego strzal , druga z postaci wstala , zerwala z siebie plaszcz z kapturem i byl to takze osobnik o bialych wlosach ale juz nie tak snieznych jak lucznik , ubrany byl w dziwnie niebieska zbroje , tak idealnie dopasowana do niego ,ze az mnie to zaskoczylo . Wyciagnal dwa miecze , zeskoczyl i zaczal ich zabijac wygladalo to jak zabijanie prosiakow w rzezni , tak jakby chcieli zginac od jego miecza . Zbiegalem dalej , nagle poczolem straszliwy bol w klatce piersiowej i rece. Strzala przeszyla moja reke i dosc mocno bija sie miedzy moje zebra , zaczalem sie zsowac , niemusialem prubowac sie zaczepic mieczem bowiem juz zjechalem na sam dol , miecze wypadly mi w czasie zjezdzania , nozownik zabijal wlasnie jednego z towazyszy , ostatniego , reszta albo pieszchnela albo lezala martwa na ziemi . Dopiero zaowarzylem ze obaj bialo wlosi naja jasno szarawa skore , zopelnie taka jak ja... bol zastapila ciekawosc . Obaj podeszli do mnie , podniesli mnie , bez slowa zaczeli prowadzic strone wozu ...
Halbar [Usunięty]
Wysłany: Wto Gru 27, 2005 1:31 pm
Czego oczekuje: napewno jakiejs wyprawy od czasu do czasu , dobrego towazystwa i oczekuje albyscie byli tacy jacy byliscie do tej pory
Moge sam wniesc: Nowa ciekawa osobowosc , nowe pomysly , nowe poglady , jako tancerz na wyprawach niezbyt sie przydam bowiem macie juz zapewne lepszych tancerzy odemnie< ale jak to powiedzieliscie bufferow nigdy dosc>
<Wybaczcie , ze istnieje taki chaos ale napisalem opowiadanie z polskimi znakami i mialem maly problem z zamieszczeniem go... >
Klasa: King Bruce Lee Karate Mistrz
Wiek: 35 Dołączył: 22 Mar 2005
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 2:46 am
W sumie... dobry BD nie jest zly. Wpadnij na nasz kanal irc #KaranGurth na POLNecie, troche ciezko poznac Cie po krotkim opowiadaniu i kilku slowach od siebie.
Z tego co mi wiadomo, Halbar bedzie siedzal duzo w LoA, wiec klanowicze powinni byc zadowoleni. Mnie osobiscie to ni ziebi, ni grzeje. Na pewno na wojny/oblezenia kolejny BD sie przyda, tak ze jestem ZA.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum