_________________ I otwarla studniê otch³ani.
I wzbi³ sie ze studni dym jakby dym z wielkiego pieca,
a s³oñce i powietrze zaæmi³y siê od dymu ze studni.
(...) temu, który na nim siedzia³, by³o na imie ¦mieræ, a piek³o sz³o za nim.
_________________ I otwarla studniê otch³ani.
I wzbi³ sie ze studni dym jakby dym z wielkiego pieca,
a s³oñce i powietrze zaæmi³y siê od dymu ze studni.
(...) temu, który na nim siedzia³, by³o na imie ¦mieræ, a piek³o sz³o za nim.
"I tak to już jest, przyjacielu. Tak naprawdę, one chcą Ciebie tak samo, jak Ty ich.
Wymagają jednak jednego: byś przez moment je zainteresował. Byś nie dukał, nie pocił się i nie czerwienił.
Byś nie szukał słów, nie milkł w nieodpowiednim momencie, byś sluchał, kiedy one mowią i mowił, kiedy one chcą sluchać.
To takie proste.
Ha, gdyby to bylo takie proste, Ty byś miał co wieczór inną dziewczynę, a nie ja."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum