Wysłany: Sob Sty 07, 2006 8:57 am Ylamorvius zwany w
Nick: Ylam/ Ylamorvius
Imie posta?i: Ylamorvius (przydomek Wzousty)
klasa: Mroczny Lucznik
Motywacja wstapienia do klanu:Obserwuje bractwo KG odkad jestem na serverze kiedys byliscie przezemnie brani za mrocznych bezlitosnych graczy ktorzy sa lepsi od innych i nie da sie ich dogonic z czasem dowiadywalem sie coraz wiecej,moze opinia troszke sie zmienila lecz nadal mam powod by pragnac dolaczyc otoz wczoraj mialem sen.....<drow siada wygodnie i spokojnym tonem zaczyna opowiada?>
Obudzilem sie z krzykiem ,caly bylem zalany potem. Snilo mi sie ze umarlem i znalazlem sie w piekle, choc od poczatku otym nie wiedzialem. Stalem na pustyni, lecz piasek jak i niebo wydawaly sie przesiakniete krwia. W oddali spostrzeglem czarny punkt. Zaczalem isc w jego kierunku. Szedlem tak przez dluzszy czas, ale zamiast sie do niego zblizac pozostawalem ciagle w tej samej odleglosci, odleglosci jakiej zauwazylem go po raz pierwszy. Postanowilem sie zatrzymac i zaczerpnac powietrza. Wtedy zauwazylem ze ow punkt do ktorego chcialem sie dostac zaczal zblizac sie z niesamowita predkoscia. Zamknalem oczy i zaczalem zastanawiac sie nad moim zdrowiem psychicznym. Kiedy je otworzylem okazalo sie ze stoje przed olbrzymia dwu skrzydlata brama. Owa brama zadawala sie byl zawieszona w powietrzu jakies 10 centymetrow od ziemi. Uslyszalem jakis glos instynktownie odwracilem glowe w strone z ktorej dobiegal. To co zobaczylem upewnilo mnie w mysli ze postradalem rozum, otoz stalem przed wielkim biurkiem zawalonym sterta ksiag i papierow zza biurka spogladala na mnie jakas nieludzka kreatura, miala ponad dwa metry wzrostu,jej czrwnoe cial0o pokryte bylo luskami, natomiast natomiast z plecow wystawaly mu ogromne nietoperze skrzydla.Kiedy spojrzalem na glowe owego stworzenia przeszyl mnie strach tak paniczny ze moje cialo zaczalo sie trzasc.
Otuz owa bestia na lbie miala naciagniete cos na ksztalt maski,ktora wygladala identycznie jak moja twarz.Nagle dobiegl mnie d?wiek podobny do tego jaki wydaje kapiaca woda,dochodzil on wprost spod moich nog.Gdy spojrzalem w dol spostrzeg?em iz stoje w ciagle powiekszaj?cej sie kaulyzy krwi a krew staje sie naplywac wprost z mojej twarzy.Odruchowo dotknalem twarzy,to co poczulem pod palcami przyprawilo mnie o zawrot glowy,otorz pod palcami nie czulem skory ktorej sie spodziewalem sie tam zastac lecz jakas lepka maz.Gdy zdecydowalem sie na to by przejrzec sie palcom wiedzialem juz co na nich zobacze. Byla to krew. Ta bestia miala moja twarz wybuchnalem panicznym krzykiem, moj gospodarz na moja reakcje zaniosl sie najbardziej przerazajacym smiechem jaki mogoem kiedykolwiek sobie wyobrazic, wydawalo mi sie ze ow smiech przenika mnie az do szpiku kosci. Kiedy skonczyl przemowil do mnie poteznym gardlowym glosem, ktory huczal w mej glowie niczym bicie piorunow. Powiedzial mi ze to dopiero poczatek nagrody jaka otrzymam za zywot jaki prowadzilem. Mowil mi ze bedzie zywil sie moim strachem i cierpieniem do konca czasu…a imie jego "Czarna Smierc"
Hiostria: Czlonek klanu Shadow Templaars,GothicSlayers,mroczny lucznik kory od poczatku jest zly i zywi nienawisc do bladych,za kazdym razem z moim "zlym" klanem cos sie dzieje ST sie rospad?o teraz w GS nie ma Fameli a klan bez lidera to nie klan....nie boje sie zabija? i walczyc za dobre imie klanu.....
czego oczekujesz:bycia w "bractwie" w ustalonym porz?dku z zasadami,doychczas trafialem na dosc niezorganizowane klany zawsze cos musialo sie popsuc jak bylo dobrze mam nadzieje ze to bedzie ostatni klan do jakiego dolacze......
co mozesz sam wniesc: hmm napewno "nie moge nic wyniesc" bo nie planuuje zabral sprzetu i dac dzidy,moge wniesc swoj nietypowy charakterek lucznika do dyspozycji,pomysly,klimat ktory liczy sie dla mnie najbardziej na tym serverze,no i slowo ze bede dokladal wszystkich staran by urozmaicic czasem na wskros nudny kox
...ps. nie pokazywa?o mi polskich znak?w wybaczcie za bledy bo na szybko wszystko poprawialem......
<Ylam przybija pozostawiona kartke grotem strzaly do sciany przyjmowania rekrutow i odchodzi>
Karan Gurth tez juz nie jest takie zle jak kiedys. Teraz jest to klan bardzo dobrze zorganizowanych koxow (moim zdaniem). Jesli Twoja postac nienawidzi jasnych bedzie musiala pogodzic sie z tym, ze takowi sa w naszym sojuszu, ktory w istocie jest jednym klanem. Zrobiles na mnie pozytywne wrazenie piszac to podanie i jestem ZA przyjeciem Ciebie w nasze szeregi. Jednak czy przyjecie do klanu kolejnego czlonka sprawiajacego wrazenie klimatyczosci, albo nawet i hordy takich, cos zmieni? Szczerze watpie. KaranGurth nie do konca umarlo. Przeksztalcilo sie tylko w ta bezksztaltna maz, nie dajaca sie okreslic ani slowem "czerwona" ani tym bardziej "smierc", a moze tym wlasciwym slowem jest "kox"? Ylamorviusie widze dla Ciebie miejsce w naszych szeregach, ale czy spelni ono Twoje oczekiwania? Nie oczekuj zbyt wiele od dzisiejszego koxKG.
_________________
L'elamshin d'lil ilythiiri zhah z'hin l' menvis d' Shillien
Ostatnio zmieniony przez Xant Sob Sty 07, 2006 11:45 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ej nie straszcie mnie, jest az tak zle :/ ??
Narazie mi do smichow z tego powodu nie spieszno bo do wtorku mam kare za odejscie....,,
btw kazdego tak zniechecacie??
_________________ ...Dobry Bladziak to martwy bladziak....
to nie jest kg, to jest allseron. Og?lnie zostalo osi?gni?te wszystko co mog?o by?. Niby mo?na klimaci?, ale zawsze robi?o si? to hmm "przy okazji". Np. zbierali?my si? z marzeniami, ?e kiedy? wejdziemy do Lair of Antharas, a nikt z nas nie wie co tam jest. "Dalej w nieznane". I by?o mn?stwo sposobno?ci wtedy, ?eby naprawde wczu? si? w ten klimat i ?wiat, kt?rego si? do ko?ca nie zna (zawsze b?de wspomina? wyprawe do DV kilku os?b "co to jest" "gdzie i??" "tu jest jak w piekle" "wszyscy do ?ciany").
Obecnie na Allseronie wszyscy wszystko znaj?, nie ma do czego d??y?, wi?c si? koxa bo przynajmniej mo?na se pogada? z fumflami. Takie moje zdanie.
_________________ _________________________________________
"Don't fear the darkness. Fear what it hides."
?eby nie by?o ?e tutaj cukruje ale masz racje,ale nie powiesz ?e nie da sie zrobi? co? wiecej..bo jeszcze maxiumum nie zosta?o osi?gniete (zamek Aden hrhr ) bo niekt?rym na alku chyba KOX mode ON sie zablokowa? i tylko tym ?yj? rosn?c w si?e zrozumia?e zamki same nie przyjda do klanow ale czasem warto sie oderwac i albo odwidzic arenke (by znowu posty zakladali ze zabijalem na arence co sie da ) lub uzadzic polowanko na jakiegos typa trzeba troszke wyobrazni i da sie jeszcze z przesi?knietego grania koxem wydusic troszke przyjemnosci nie tylko ze zdobytych x%
No coz zostaje nam czekanie na prace gromowladnych allseronu (GM) na nowe lokaje lub urozmaicenia.....przyk?ad BS kt?ry moim zdaniem dobrze wyszed?....dobr ako?cze bo sie rozgaduje a tu offtop wyjdzie z mojego podania
_________________ ...Dobry Bladziak to martwy bladziak....
odwidzic arenke (by znowu posty zakladali ze zabijalem na arence co sie da ) lub uzadzic polowanko na jakiegos typa trzeba troszke wyobrazni
ZA
lucznik wie jak dbac o "zle" imie KG i chce to robic, przyda mi sie sojusznik w dazeniu do tego.
Poza tym majac najlepszych magow, lucznicy przydadza sie do zdejmowania magow u wrogow.
_________________ Nie bierz ¿ycia na serio i tak nie wyjdziesz z niego ¿ywy
Nimka hehe. powiedzialas to od najbrudniejszej strony hehe.
Fakt. Ja tez juz od dluzszego czasu nie gram. Powody sa dwa:
Brak czasu
Znudzenie
a w sumie 3
Vishar co jest ze skarpeta nie moge na irca wejsc !!!
ale offtop hehe
Powiem tak... kwiat KG ... zwiedl
zostala lodyga i korzenie
Klimacenie tak jak powiedzial Lotu ... bylo przy okazji ... jakos tak akzdy sam z siebie klimacil. Teraz najwazniejszy jest wyscig... nie wiem do konca dawno nie gralem ale juz przed moim odejsciem tak bylo
wewnetrzen klotnie o sprzet wyscig szczurow ... az mi sie odechcialo
a przerwa w dostepie do neta dala mi przerwe od alka ... i zrozumialem, ze to juz nie to co kiedys. Jak tylko Vishar mi pomoze to was na ircu odwiedze.
Pozdrawiam... i ... Idz do KG ... tam szybko sprzet dostaniesz hehe i wszyscy beda sie Ciebie bali ... i bedziesz widzial sam na sobie .... jak to jest byc w klanie jechanym przez 70% serwera hyhy
... wkrotce ...
To ja moze pociesze i powiem ze tak jest w 90% klanow na alku hrhr (ale pocieszylem). Ale tak naprawde jak chesz klan z klimatem i wogole to musisz znalesc jakiegos maniaka ktoremu w ten sposob bedzie sie chcialo prowadzic klan (szukaj wsrod nisko poziomowcow i ostrzegam ze takie klany szybko odpadaja lub przeradzaja sie w KG hyhy).
nie 90 tylko 99%. KG nie wyr??nia si? niczym, bo ?aden klan si? ju? nie wyr??nia. Ja zrezygnowa?em z bycia w ekipie, bo inaczej nowo?ci mnie (i was i allseronu) nie zaskocz? (co to za przyjemno??, skoro kto? ju? dok?adnie wie co i jak). KG to maszyna do koxu i sprz?tu? Tak dok?adnie tak, ale je?li chce si? mie? o to pretensje to niestety nie ma do kogo. Ka?dy klan wko?cu si? w to zamieni (im mocniejszy tym szybciej), bo niestety wszystko ju? wiadomo. Je?li chcesz klan z klimatem to niestety musisz doj?c do jakiego? ma?ego klaniku i regularnie zmienia? go/najlepiej tworz?c now? posta? inaczej niestety klimatu na alku nie u?wiadczysz.
_________________ _________________________________________
"Don't fear the darkness. Fear what it hides."
hehe wiem o co wam chodzi ale c?? na to nic nie poradzimy nawet ?wiat allseronu jest wsadzony w ramki za kt?re nie da sie przej??....jeste?my wcisnieci w nawiasy a w srodku [kox mode ON] by dojsc do tej granicy....
_________________ ...Dobry Bladziak to martwy bladziak....
Jako moj dawny klanowicz daje ZA i jestes sumiennym czlowikiem ale po wydarzeniach stracilem do Ciebie zaufanie....ale moje glowne zdanie TO WSTRZYMUJE SIE OD GLOSU
ZA! ...hmmm albo nie, PRZECIW! ...albo hmmm kurde sam nie wiem... albo.... czizus no... WSTRZYMUJE SIE!!! albo nie kurde ;/ no ok niech bedzie ZA... chociaz ;/ nie no moze lepiej przeciw... yhhh... za stary jestem na to wszystko...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum