Wysłany: Sob Sty 28, 2012 10:11 pm [Przyjęty] Ruthier
Dobry. Wasz werbownik trafił pod strzechę karczmy FF. Obiecywał gorzałę, rozpierdziuchę, gwałty, hulanki, swawole bez umiaru. No to zaszedłem.
1. Klasa, lvl, suby, noble, etc.
Śpiewak, ale tylko po pijaku. 66 krąg.
2. Dlaczego ta profesja a nie inna, jak długo nią grasz, jak zamierzasz ją rozwijać etc?
Przyjąłem swego czasu założenie, że wybieram fach, którego nie znam. Nieco "podcięło mi skrzydła", gdy odkryłem, że melodie szamanów nakładają się na śpiewy. Nie wiem po prawdzie jak przydatność tego fachu w dłuższej perspektywie. A bycie nieprzydatnym jest bez sensu.
3. Ile czasu poświęcasz na grę?
Oj, bardzo różnie. Potrafię się nie pojawić kilka dni z powodu obowiązków zawodowych. Potrafię również grać kilka godzin w ciągu dnia. Życie zawodowe itp. pierdółki mają priorytet.
4. Jak długo grasz w L2, jakie serwery odwiedziłeś(aś)? Jeśli grałeś(aś) na Allseronie proszę podać nick postaci.
Od 2007 na Allseronie. Klan FF, Rethaniel, kapłanisko Ewy i ochlejmistrz gwardii. Miałem też przygodę z KG. Na serwerze Infinity grałem kowalem Ribuntem w KG właśnie. Ale to było wiele gorzałki temu gdy Diva to była cycata Mroczna, a nie jakiś owłosiony, niewyrośnięty kurdupel.
5. Czy posiadasz mikrofon/słuchawki/TS?
Posiadam, ale raczej nie korzystam. Słaby sprzęt. L2 plus TS równa się gigantyczne lagi.
6. Kilka najważniejszych rzeczy o sobie, czym się zajmujesz w rl, ile masz lat?
Możecie do mnie mówić "wujaszku" (ksywa"dziadunio" z tego co zarejestrowałem już zajęta), bom stary, łysy i ślepawy. Przy życiu trzyma mnie tylko gorzałka. Grę traktuję całkowicie rozrywkowo i niezbyt ambitnie. Praca, "kobiełki", siatkówka itp. sprawy mają priorytet.
7. Czy przeczytałeś(aś) ze zrozumieniem i akceptujesz wszystkie punkty regulaminu klanu?
Przeczytałem i akceptuję, póki jeszcze pamiętam, bo pamięć też mam słabą .
8. I oczywiście nawiązując do tradycji - masz jakieś fajne koleżanki/siostry/dziewczynę/żonę?
Mam ładniusie pracownice, koleżanki i dziołchy, ale takie zołzy, że strach. Charakterki mają fatalne, więc najgorszemu wrogowi nie polecam . Ale jeśli komuś zbrzydło życie albo chce się przekonać, że jednak może być mu gorzej na tym świecie to służę .
Ostatnio zmieniony przez Algor Pon Lut 20, 2012 11:01 am, w całości zmieniany 1 raz
Odnosnie Twojej profesji drogi Ruthierze to nie do konca tak, ze melodie szamana nakladaja sie na Twoje. Po prostu po osiagnieciu 85 poziomu, zarowno szaman, tancerz jak i wlasnie spiewak zmieniaja sie w jedna profesje. I wtedy szaman ma Twoje piesni, jak i Ty masz jego melodie.
Odnosnie przydatnosci.. jest to bardzo przydatna klasa, jednak sporo juz w klanie takowych istnieje, wrecz obawiamy sie, ze moze okazac sie iz zbyt wiele. Z drugiej strony nie ma pewnosci ilu z obecnych zostanie z nami do konca swiata i jeszcze dluzej. Wiec sprawa wyglada tak, ze albo mozesz sprobowac zmienic profesje na taka, ktora jest rzadka i jest gwarancja, ze bedzie potrzebna, albo pozostac na tej i konsekwentnie sie jej trzymac, walczac o bycie najbardziej pozadanym w druzynie. Bez wzgledu na decyzje, ja swoje zdanie odnosnie Twojego podania podtrzymuje.
_________________ "There's more to living than only surviving
Maybe I'm not there, but I'm still trying"
- The Offspring - Staring At The Sun
"I tak to już jest, przyjacielu. Tak naprawdę, one chcą Ciebie tak samo, jak Ty ich.
Wymagają jednak jednego: byś przez moment je zainteresował. Byś nie dukał, nie pocił się i nie czerwienił.
Byś nie szukał słów, nie milkł w nieodpowiednim momencie, byś sluchał, kiedy one mowią i mowił, kiedy one chcą sluchać.
To takie proste.
Ha, gdyby to bylo takie proste, Ty byś miał co wieczór inną dziewczynę, a nie ja."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum