Ludzi zainteresowanych klimatami sci-fi zapraszam do zagrania w EVE online. Do przetestowania można dostać 14 dni triala lub 21 dni ale nie wiem za bardzo od czego to zależy. W każdym razie, nie będę się tutaj rozpisywać na czym ta gra polega i w ogóle, bo każdy zainteresowany może sprawdzić to w internecie. EVE online jest grą, w której każdy może się do czegoś przydać. Serwer w godzinach szczytu mieści ponad 20 tysięcy osób, a świat jest tak olbrzymi, że niemożliwym jest zapamiętanie każdej z lokacji, a podróż z jednego końca mapy na drugi nawet nie wiem ile mogłaby zająć, bo jest to aż tak czasochłonne.
Każdy gracz, obierając jakąś konkretną ścieżkę rozwoju NIE JEST skazany od razu na porażkę lub grę solo. Oczywiście, można grać samemu, jednak jest to cholernie nieopłacalne. Nie odczuwa się tego na samym początku, bo gra jest zaprojektowana tak, by w ciągu czasu trwania triala nauczyć się jak najwięcej. Dodatkowo są bardzo pomocni GM. Sam, ilekroć zaczynałem nowe konto, jakiś GM odzywał się do mnie z pytaniem czy wszystko w porządku, czy wszystko rozumiem, jak mi idzie, czy mam jakieś pytania. Dla nowych jest również "Rookie Chat", czyli miejsce, gdzie można zadawać nawet najbardziej banalne pytania dotyczące gry.
Każdy ma w tej grze jakąś rolę. Ja na przykład mam zamiar latać szybkim i zwrotnym statkiem, który uniemożliwia ucieczkę innym statkom, po to, by ludzie z mojego party mogli go z łatwością wykończyć.
Samych statków w EVE jest mnóstwo. Po kilka każdego rodzaju. Wszystko można dopasować do swojego stylu gry i do stopnia trudności misji wykonywanych na rzecz którejś z 'ras'. Trenując umiejętności nie musisz już więcej siedzieć po kilkanaście godzin dziennie i farmić. Wystarczy, że ustawisz by dana umiejętność była 'trenowana' i nawet będąc wylogowanym czas szkolenia umiejętności bedzie taki sam jakbyś był zalogowany.
Gra jest na pierwszy rzut oka dość skomplikowana, ale jest to kwestia 2-3 dni, by wszystko załapać. W późniejszych etapach gry zaczyna się bardzo ciekawa rozgrywka. Polityka między korporacjami, walka o wpływy w różnych systemach, czy nawet szpiegostwo korporacyjne. Dodatkowo PVP - to jest nieodłączna część EVE. Każdy tutaj może być wrogiem, nawet osoba, z którą przez dłuższy czas utrzymywaliśmy dobre stosunki. Dodatkowo potyczki w EVE zaczynają się od zwykłego 1 na 1 do nawet wielkich bitew, gdzie w jednym miejscu przebywa nawet do 1000 graczy, a nawet i więcej.
Jedyny problem to płacenie miesięcznego abonamentu. Zaraz po skończeniu triala trzeba zaczynać płacić. Jednakże, osoba ogarnięta i potrafiąca sobie poradzić na rynku, jest w stanie zarobić sobie tak dużo, że miesięczny abonament będzie opłacać za kasę w grze.
Zapraszam wszystkich. W razie pytań piszcie tutaj lub na priv. Jeśli ktoś się skusi by zagrać, mój nick w grze to Neroth Yaken.
Zacząłem 3 dni temu, po ogarnięciu podstaw triala i dotarciu do systemu z faktycznymi misjami ukończyłem 2, military basic i advanced po czym ziewnąłem jak zobaczyłem na czym polegają pozostałe "ścieżki kariery".
Grasz w jakimś konkretnym corpo,? bo triala zamierzam przedłużyć na 90%.
Jakby co to Sheltar Haarmen.
Chociaż konwencjonalny system "priv" w EVE z tego co widze nie istnieje.
Póki co do żadnej korporacji nie należę, ale zamierzam dołączyć do Unseen Academy - przez 3 tygodnie bodajże uczą wszystkich podstaw pvp, pve, fittingu statków itd, tylko trzeba skończyć 3 ciągi misji, military, advanced military i chyba industry. Po 3 tygodniach idziesz sobie z nabytą wiedzą w pizdu Większość polskich korporacji wymaga ukończenia u nich szkolenia.
Jeśli będziesz przedłużać triala, to sprawdź czy masz specjalne oferty. Ja kupiłem wczoraj 6 miesięcy za 55 euro, 21 euro mniej niż normalnie. I dodatkowo się starter pack z różnymi skill bookami, statkiem i innymi pierdołami, no i najważniejsze - booster który daje 20% dmg i +3 do wszystkich atrybutów i działa do 35 dnia gry i dużo szybciej się skille robią. To oferta specjalnie dla nowych graczy.
Rada - jeśli robisz misje to ogarnij skill Salvaging, wyposaż statek w takie cudo i używaj na wrakach - kasy wpada 10x więcej niż gdybyś sprzedawał jakiś loot.
Póki co do żadnej korporacji nie należę, ale zamierzam dołączyć do Unseen Academy - przez 3 tygodnie bodajże uczą wszystkich podstaw pvp, pve, fittingu statków itd, tylko trzeba skończyć 3 ciągi misji, military, advanced military i chyba industry. Po 3 tygodniach idziesz sobie z nabytą wiedzą w pizdu Większość polskich korporacji wymaga ukończenia u nich szkolenia.
Jeśli będziesz przedłużać triala, to sprawdź czy masz specjalne oferty. Ja kupiłem wczoraj 6 miesięcy za 55 euro, 21 euro mniej niż normalnie. I dodatkowo się starter pack z różnymi skill bookami, statkiem i innymi pierdołami, no i najważniejsze - booster który daje 20% dmg i +3 do wszystkich atrybutów i działa do 35 dnia gry i dużo szybciej się skille robią. To oferta specjalnie dla nowych graczy.
Rada - jeśli robisz misje to ogarnij skill Salvaging, wyposaż statek w takie cudo i używaj na wrakach - kasy wpada 10x więcej niż gdybyś sprzedawał jakiś loot.
Podstawowe ciągi misji mam wszystkie za sobą, poza exploration bo zwyczajnie nie mam cierpliwości do bawienia sie sondami i raczej nie rusze tego aspektu gry już nigdy, tak mnie to wkurwia:). Porobiłem pare misji "lojalnościowych" typu security w pobliskich układach nie wiem czy o tym mówisz jesli chodzi o "Epic Arc".
Ogólnie zamierzam póki co latać destroyerami niekoniecznie nawet czymś większym, skupiając się na zasięgu. We wszystkich MMO grałem "glass cannonami" to sie przyzwyczaiłem:)
Raz, jaką frakcją grasz? I jeśli można daj namiar na swoje imie.
> Sheltar Haarmen, Amarr Empire.
Dwa, ciekawi mnie jak początkujące corpo rozwiązują kwestie właśnie frakcji. Jasne, w EVE frakcja do niczego cie nie obliguje, ale odległości to już pewna bariera. Bo w przeciwieństwie do L2 i innych, do przeprowadzki pare klików w WH nie wystarczy:)
Ostatnio zmieniony przez HaarmenSheltar Sob Sie 03, 2013 11:01 pm, w całości zmieniany 4 razy
Ja gram Caldari, ale to nie ma większego znaczenia tak na prawdę. To tylko wygląd. Wszystkie skille można prędzej czy później zrobić. Ja na przykład mam wszystkie skille frakcyjne do pilotowania fregaty na 3 lvl minimum, bo sobie sprawdzałem styl gry różnymi statkami for fun.
Co do frakcji jeszcze, jedyna różnica między nimi jest taka, że gdy skupiasz się na robieniu misji, to często musisz atakować NPC należące do innej frakcji. Ja na przykład jako Caldari bije się często z Gallente i Minmatar, bo według 'historii' Caldari i Amarr są z nimi w stanie wojny. Gdy na misjach niszczysz frakcyjne statki i w ogóle wykonujesz takie misje, to spada standing z daną frakcją. Z Gallente standing mam już na poziomie -4.71, więc pewnie NPC strzelałyby do mnie od razu jakby mnie zobaczyły xD
Epic Arc - to jest zestaw misji dla początkujących. W ciągu 20-30 zadań, które bardzo szybko się robi, można zarobić nawet do 20 milionów ISK ;d Jeden z GMów do mnie napisał jak byłem na 2-3 dniu triala i mi właśnie to doradził.
A jeszcze jeśli chodzi o korporacje, to większość operuje w kilku systemach low security albo null security.
http://www.eve-pirate.com/uploads/Latest.jpg to na przykład jest aktualna mapa polityczna, to sobie możesz zobaczyć jak to wygląda mniej więcej. Ten obszar po środku to są właśnie te 'kraje' NPC. Prawda jest taka, że jeśli chcesz PvP albo dobrze zarobić, to właśnie w tych systemach na obrzeżach mapy musisz grać Tylko tam to już jest samowolka, prawdziwa anarchia. Osoba która jeszcze 2 minuty wcześniej ci pomogła pokonać jakiegoś pirata, który na ciebie kampił przy stargate, za chwilę jebnie ci w plecy całym arsenałem i jeszcze kumpli zawoła, żeby mu pomogli To tam właśnie jest najlepsza zabawa. Możesz stracić statek z całym sprzętem warte kilkaset milionów, a możesz dopaść jakiegoś głąba, który na autopilocie lata, zezłomować go i zarobić więcej niż przez cały miesiąc.
Co do destroyerów jeszcze, to do robienia misji najważniejsze jest żeby mieć coraz lepsze statki. W moim przypadku było tak:
Fregata do misji level I
Cruiser do misji level II
Battlecruiser do misji level III, dobrze wyposażony może nawet level IV robić, ale trzeba sporo zainwestować i mieć niektóre skille wymaksowane.
I ogólnie to chyba wszyscy tak robią.
W grze mam nick Neroth Yaken
Jak otworzysz zakładkę z rynkiem, to zmień w okienku po lewej stronie Range Filter i sobie obadaj statki, sprzęt itd jaki ludzie sprzedają i ceny Niektóre to powalają na kolana, szczególnie że taki kilkuset milionowy statek można bardzo szybko stracić jak się nie uważa gdzie i jak latać ;P
Apropos misji, to ja właśnie spotkałem sie z opiniami że po ukończeniu Sisters of Eve nie warto angażować sie we frakcyjne misje, właśnie po to by mieć swobodny dostęp do systemów wszystkich frakcji.
Jak to jest w praktyce? Jak masz low standing w regionie danej frakcji to czy npc potrafią mocno przypierdolić porównywalnie jak CONCORD, czy to tylko taka "przeszkadzajka"?
Ostatnio zmieniony przez HaarmenSheltar Sob Sie 10, 2013 11:58 am, w całości zmieniany 2 razy
Szczerze - nie wiem Wolę nie ryzykować, bo jak mi ustrzelą drake'a to będę 70kk w plecy xD
Nigdy nie wiadomo też, czy nagle nie będziesz potrzebował robić misji z inną frakcją, z którą masz ujemny standing. A wtedy ciężko to przywrócić do normalnego poziomu. I jeszcze czas się traci, żeby social skille robić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Większość polskich korporacji wymaga ukończenia u nich szkolenia.
