Ktoś jest może na bieżąco w tematach monitorów LCD, LED czy co tam teraz jest w modzie whatever.
Szukam czegoś konkretnie pod L2. Nie za duży, nie za mały, tak żeby wszystkie okna czatu, okna drużyny, okno mumbla, okno mapy i jeszcze jakiś lepsze okno radaru się zmieściło. Obecnie mam flatrona, chyba 19" i już mnie lekko huj strzela bo mi te wszystkie okna zajmują pół ekranu.
Coś dobrego cena/jakość. Nie jestem żadnym wymagającym użytkownikiem ceniącym sobie grafikę uber the best on the world.
_________________ I am Optimus Prime, and I send this message to any surviving Autobots taking refuge among the stars: We are here. We are waiting.
pozdrawiam
Diva
http://www.enneagram.pl/ - słynne jedynki ze skrzydłem dwa: Gregory Peck, Margaret Thatcher, Jane Fonda, Hillary Clinton, Sidney Poitier.
Tanio acz solidnie. Rozdzielczość 1920x1080 idealnie nadaje się do grania, kolory BenQ ma niezłe (jak na TN oczywiście). Zalety to przede wszystkim cena, bo dobry monitor full HD powyżej 20 cali w tej cenie ciężko dorwać. Wady to brak HDMI i mógłby być minimalnie większy, chociaż 21,5 cala nie jest tragiczne.
Della sam mam od miesiąca i jestem bardzo zadowolony. Nie kupisz drugiego monitora w tej cenie z matrycą IPS a muszę powiedzieć, że jest ona fenomenalna. Super kolory (nieporównywalne do większości TN), kąty widzenia jak na CRT. Wadą IPS jest na pewno niższy czas reakcji niż na matrycach TN. W L2 to nie ma znaczenia, ale w grach gdzie jest dużo dynamicznej grafiki można zauważyć lekkie smużenie przy 8ms GtG, chociaż nie razi to w oczy - przynajmniej mnie. Wadą samego monitora prócz tego jest jeszcze brak wejścia HDMI, zastąpiony tu Display Port, który póki co jest mniej popularny i droższy jeśli chodzi o kable.
Samsung to taki standardowy wybór. TN 23" o niezłych parametrach. Ciężko mi coś więcej o nim powiedzieć, na pewno ma sporo lepszy czas reakcji od Della, więc będzie lepszy przy dynamicznych grach czy filmach. Za to będzie miał gorsze odwzorowanie kolorów i kąty patrzenia. No i ma HDMI.
Ostatnio zmieniony przez Lasqurix Czw Lut 02, 2012 11:32 am, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli to ma być monitor "rozrywkowy" granie, internet to moim zdaniem wybierz najtańszy, calowo ci odpowiadający monitor, rozdzielczość 1920x1080 powinna być ok.
Na świecie liczy się dwu producentów Samasung i LG oni mają swoje matryce, tzn sami je produkują. Inni jakieś Delle, Benqi, Asusy, Iyamy kupują matryce od nich właśnie.
Do czysto rozrywkowego zastosowania to moim zdaniem cena jest kluczowym decydentem.
Wybierz taki, który ci się podoba z wyglądu i cenowo i już.
Jak ma być nieco ambitniejszy, zależy ci na odwzorowaniu kolorów to wtedy coś z na matrycy IPS czy MVA zaczyna być koniecznością plus kalibrator i takie tam.
Klasa: tak
Wiek: 667 Dołączył: 29 Mar 2005 Skąd: tak
Wysłany: Czw Lut 02, 2012 2:36 pm
Samsung i LG naturalnie produkuja wiekszosc matryc, ale tych drozszych nigdy nie wkladaja do swoich monitorow, bo bardziej oplaca im sie sprzedac 40 gownianych monitorow niz 1 dobry.
HDMI mozna jebac, jak cos to zawsze mocna kupic kabel HDMI-DVI. Zreszta nie jest to potrzebne bo w koncu Diva nie ma zadnych innych zainteresowan niz L2
A i prosilbym zeby osoby co graja na laptokach sie nie wypowiadaly
A co ma granie na laptoku do monitora? To lapek gorszy sygnał do monitora wysyła czy jak?
Z chęcią bym grał na stacjonarce bo za tę samą cenę bym miał znacznie lepszy sprzęt i do tego nie miałbym problemów z grzaniem się. Ale potrzebowałbym jeden w domu i drugi we Wrocławiu a na to mnie nie stać
A i prosilbym zeby osoby co graja na laptokach sie nie wypowiadaly
Ty masz jakąś laptopofobię?
Tak jak Lasq napisał - nie ma znaczenia czy sygnał idzie z lapa czy stacjonarki. Ba, mam w lapie DisplayPort-a, którym nawet średniej klasy grafiki do niedawna nie miały.
Co do mojego sprzętu to mam lapa 17" z Core i5 i do tego 22" monitor HP. Na żadną z wyżej wymienionych wad (wygoda, wydajność, przegrzewanie) nie narzekam
Samsung i LG naturalnie produkuja wiekszosc matryc, ale tych drozszych nigdy nie wkladaja do swoich monitorow, bo bardziej oplaca im sie sprzedac 40 gownianych monitorow niz 1 dobry.
No jest w tym sporo racji, ale monitory średniej i niskiej klasy LG, Samsun, a inni to właściwie wszystko jest to samo. Matryce klasy podobnej drugiego sortu, elektronika sterująca to właściwie te same rozwiązania. Więc po co przepłacać. Wybrać najtańsze co się podoba i będzie git
Ostatnio zmieniony przez Sedyth Czw Lut 02, 2012 3:54 pm, w całości zmieniany 1 raz
Klasa: tak
Wiek: 667 Dołączył: 29 Mar 2005 Skąd: tak
Wysłany: Czw Lut 02, 2012 4:36 pm
Nieprawda, Eizo wypuscilo jakis czas temu serie Foris przeznaczona do zastosowan domowych. Oczywiscie sa to monitory drozsze od marketowcow, ale nadal tansze od pro, czy semi-pro. Generalnie dla ludzi ktorzy cenia sobie jakosc i wiedza czego chca.
Jeśli miałbym być szczery to ostatnio doszedłem do wniosku, że nie opłaca się w ogóle kupować monitora - lepiej przychomikować troche kasy, kupić porządny TV i podłączyć kompa. Przynajmniej zastosowań jest wiele. No, ale to subiektywna opinia sprzeczna w sumie z założeniami tematu.
Oj, ostatnio jak byłem przelotem w domu rodzinnym to na prędce podłączyłem rodzicom kompa do jakiegoś tam super-duper-wypas-TV-3D (nie pamiętam modelu/marki). W każdym razie jakość obrazu była naprawdę zajebista, a jak wspomniałem - zastosowań takiego "większego monitora" jest sporo więcej. W każdym razie nie zamierzam bronić swojego zdania w tym temacie bo to raczej kwestia gustu w tej materii.
Eizo Foris, do grania no nie wiem chyba jednak nie potrzeba.
Można poszukać coś z matrycą bodaj S-PVA (tańsza odmiana PVA) bardzo dobre kąty i świetna czerń. Chyba w samsungu syncmaster 2333 coś takiego jest.
Ostatnio zmieniony przez Sedyth Czw Lut 02, 2012 5:22 pm, w całości zmieniany 1 raz
Nie no wiem, że Eizo ma serię Foris, ale tak czy siak najtańszy monitor z tej serii zaczyna się od 1300zł. Co kto lubi, ja bym wolał te pieniądze przeznaczyć na co innego Wiadomo, że jak ktoś nawet amatorsko zajmuje grafiką, fotografią, projektowaniem stron WWW czy czymkolwiek to warto. Ale jak ktoś napierdala tylko w L2 i od czasu do czasu ogląda filmy w .avi bo mało ważą (bez żadnych aluzji tutaj) to imho to są pieniądze wywalone w błoto bo taki ktoś nie zauważy różnicy między tym monitorem a takim za 600-700zł
Ostatnio zmieniony przez Lasqurix Czw Lut 02, 2012 5:46 pm, w całości zmieniany 1 raz
Mam chyba w domu wszystkie możliwe rozwiązania, które tu wymieniliście. Jeśli mówimy o Eizo to do grania w L2 to tak jak byśmy kupili sobie Mercedesa do jeżdżenia po bułki do sklepu. W domu mam monitor Eizo 22'' ale jest używany wyłącznie do grafiki. Do grania w L2 wystarczy Ci najgorsze gówno z wyjściem DVI/HDMI, oba cyfrowe i tak na prawdę nie ma znaczenia, które będzie. Jakość ta sama. Tutaj nie ma co rozmyślać za dużo, przemyśl ile chcesz na to wydać i po prostu sprawdz co możesz za to dostać. Żeby kupić coś względnie dobrego wystarczy Ci 500-600zł. Nie kupuj nic poniżej 22'' bo to teraz taki standard. Koniecznie z rozdzielczością full hd. Ja sam do zwykłych rzeczy korzystam z Acera 22'' nawet nie full hd i spokojnie wystarcza żeby rozmieścić wszystko na ekranie. Jak jest mało miejsca to podłączam LG 42'' i jest gitara.
Klasa: tak
Wiek: 667 Dołączył: 29 Mar 2005 Skąd: tak
Wysłany: Czw Lut 02, 2012 6:05 pm
No wiadomo ze Eizo takiemu plebu jak Diva nie jest potrzebny, dlatego zaproponowalem mu Dell'a U2412M. 24" 1920x1200, na IPSie.
Chcial duzy obszar roboczy, wiec mysle ze ten bedzie dla niego idealny. Na TNce monitory w tym rozmiarze zaczynaja sie tez tak ok 950zl, wiec chyba kazdy przyzna mi racje ze nie mialoby to najmniejszego sensu.
Klasa: Aeore Healer
Dołączył: 06 Sie 2006 Skąd: Karan Gurth
Wysłany: Czw Lut 02, 2012 9:12 pm
Xorlarrin napisał/a:
Nieprawda, Eizo wypuscilo jakis czas temu serie Foris przeznaczona do zastosowan domowych. Oczywiscie sa to monitory drozsze od marketowcow, ale nadal tansze od pro, czy semi-pro. Generalnie dla ludzi ktorzy cenia sobie jakosc i wiedza czego chca.
Mój stary jeszcze jak chodził do technikum za komuny, to też miał taką brązową lampkę nocną. Działała do kiedy nie wykręciłem z niej żarówki, a zamiast niej wsadziłem kabel podłączony do zużytej baterii. W gimnazjum wydawało mi się, że prąd wleci do baterii i nie będę musiał kupować drugiej, ale zamiast tego jebło mnie prądem, a na dywan zaczęły się sypać iskry.
Taki offtop, bo na monitorach (i generalnie urządzeniach na prąd) niespecjalnie się znam.
Hmmm, do takich wielkich monitorów to trzeba chyba jeszcze mieć duże biurko nie? Chodzi mi o to aby nie siedzieć za blisko monitora bo musiałbyś obracać głowę aby wszystko na nim ogarnąć ;p
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum