Nick: nie posiadam mIRC (mo¿e sie to zmienic w ka¿dej chwili)
Postac: Ymires
Klasa: Sorcerer
Historyja:
Cz³ek o imieniu Ymires jest ofensywnym magim, dok³adniej Sorcerer. Narodzi³ siê na Wyspie G³osów jak wielu jego innych braci. Nadano mu jak wy¿ej wymienione imiê Ymires. Imiê to pochodzi od boga Ymira, który w mitologii nordyckiej by³ bogiem ¿ywno¶ci oraz gigantycznym praolbrzymem, który powsta³ z lodu Pó³nocy i ognia Po³udnia. Od pocz±tku stworzenia by³ z³y. Sta³ siê ojcem i matk± wszystkich olbrzymów, którzy narodzili siê spod jego pachy. ¯ywi³ siê mlekiem prakrowy Audhumil. Zosta³ zabity przez Odyna i jego braci , wnuków buriego, którego Audhumla wyliza³a z lodu. Odyn, Wili i We, zmêczeni coraz wiêksz± brutalno¶ci± Ymira i zwiêkszaj±c± siê liczb± olbrzymów, zabili Ymira, a wszystkich olbrzymów utopili w jego krwi. Z czê¶ci cia³a olbrzyma wy³oni³y siê ró¿ne elementy ¶wiata: z cia³a powsta³a ziemia, z niepo³amanych ko¶ci -góry, z zêbów i szczêk-ska³y i g³azy, z krwi-rzeki, jeziora i morza, z czaszki-nibo, które w czterech naro¿nikach pdtrzymuj± kar³y, z w³osó-lasy, z mózgu-chmury. Ziskier postw³y S³oñce, Ksiê¿yc i Gwiazdy natomiast z brwi-midgard(siedziba ludzi).
Nasz mag nigdy nie szuka³ zazcepki, nie chia³ siê niepotrzebnie nara¿ac. Wola³ ¿yc w zgodzie ze wsystkimi rasami, zdobywac nowe przyja¼nie. Znalazl schronienie w klanie Skaza, lecz sytuacja polityczna, zmusi³a go do odej¶cia. Ze starymi przyjació³mi z poprzedniego klanu utworzyli klan Vilverin. Lecz tam te¿ nie pozosta³ d³u¿ej. Konflikty miêdzy cz³onkami i liderem klanu niodpowiada³y mu. Teraz maj±c 41 lat wêdruje po ¶wiecie Aden by poszerzyc swoj± wiedze magiczn±.
Czego oczekuje:
Niewiele, nie chodzi mi o te piêkne i dostojnie wygladaj±ce szaty maga oraz broñi zwiêkszaj±cej potêge maga. Nie chce byc po prostu samotny.
Co moge wnie¶c do klanu:
Oczywi¶ci siebie, niewielka dawke humoru, pewnych pomys³ów maj±cych na celu lecze poznanei sie klanowiczów.
Co¶ o sobie:
Mam na imie Micha³ i mam 15 lat, mieszkam w niewielkiej miejscowo¶ci jak± jest Miêdzyrzec Podlaski.
"I tak to już jest, przyjacielu. Tak naprawdę, one chcą Ciebie tak samo, jak Ty ich.
Wymagają jednak jednego: byś przez moment je zainteresował. Byś nie dukał, nie pocił się i nie czerwienił.
Byś nie szukał słów, nie milkł w nieodpowiednim momencie, byś sluchał, kiedy one mowią i mowił, kiedy one chcą sluchać.
To takie proste.
Ha, gdyby to bylo takie proste, Ty byś miał co wieczór inną dziewczynę, a nie ja."
Ju¿ siê domy¶lam jakie bedzie zdanie innych "Przeciw" ,ale Turendall sk±d masz wiedzia³e¶, ¿e napisa³em podanie z forum OD? A co do Airandera to nim siê nie interesujcie. Jak my¶licie ¿e jestem oszustem to ju¿ niepiszcie czy jeste¶cie ZA lub PRZECIW.
Turendall sk±d masz wiedzia³e¶, ¿e napisa³em podanie z forum OD?
Nie wiem, czy dobrze zrozumialem, ale chodzi Ci o to skad sie dowiedzialem, ze pisales, rowniez podanie do OD ? Skoro tak, to znalazlem je podczas przegladania forum wiekszosci klanow allseronu. Pozdro OD .
Ju¿ siê domy¶lam jakie bedzie zdanie innych "Przeciw" ,ale Turendall sk±d masz wiedzia³e¶, ¿e napisa³em podanie z forum OD? A co do Airandera to nim siê nie interesujcie. Jak my¶licie ¿e jestem oszustem to ju¿ niepiszcie czy jeste¶cie ZA lub PRZECIW.
Nawet jakby nie Turendall to ja bym to wylapal bo w OD bylem rok i ciagle zagladam do nich z sentymentu...
"co do airandera to sie nim nie interesujcie" bedziemy i nie bedziesz nam mowil co mamy robic, to tak jakby rorocero do nas wpadl na forum napisal podanie i powiedzial "a rorkiem sie nie interesujcie"
Klasa: Aeore Healer
Dołączył: 06 Sie 2006 Skąd: Karan Gurth
Wysłany: Nie Sty 07, 2007 9:27 pm
By³em z Airanderem w klanie i nie mogê narzekaæ, ale to co robi³ potem podoba³o mi siê mniej. Kandydowa³ do wielu klanów, a pomimo tego nie potrafi³ znale¼æ sta³ego miejsca pobytu. A co do innych postaci to mam kilka fajnych zdjêæ z cyklu "Przygody Pana Melfista" gdzie to powy¿szy pan wyzywa moj± siostrê od najgorszych. Oczywi¶cie nie wiedzia³, ¿e jestem jego koleg± z klanu, przez co sprawi³ mi wiele radochy. Nie bêdê tu zamieszcza³ tych zdjêæ, bo nie ma sensu go o¶mieszaæ, ale niech ma ch³opak nauczkê na przysz³o¶æ
Zanthara [Usunięty]
Wysłany: Nie Sty 07, 2007 10:38 pm
Za oszukiwanie definitywne przeciw. Mysle, ze nic dodawac nie trzeba..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum